Czy blogowanie jest dla mnie? Być może tak. Do założenia własnego bloga skłoniła mnie wrodzona ciekawość, a przede wszystkim chęć podzielenia się swoimi doświadczeniami z innymi nauczycielami - polonistami tym, jak prowadzą swe lekcje, co się sprawdza, jak uczyć, by uczniowie nie wychodzili z lekcji znużeni. Poza tym, gdy widzę co robią inni, wówczas sama rozmyślam na tym, co i ja mogłabym zrobić.
Jestem polonistką już od wielu lat. Pracę zaczęłam w 1999 roku, w nowiuteńkim gimnazjum. Przez lata gromadziłam różne materiały, scenariusze, co rok dokupowałam nowe segregatory. Jest tego naprawdę dużo, zwłaszcza, że pracowałam też w liceum i szkole podstawowej (obecnie). Chciałabym, by z moich doświadczeń skorzystali inni. Multimedia, tik - tak, tego się nadal muszę uczyć. Według mnie nic jednak nie zastąpi dobrego warsztatowego i merytorycznego przygotowania do zajęć. Mam wrażenie bowiem, że dziś wielu chciałoby coś dostać, jednak w naszej pracy tak się po prostu nie da. Najbardziej pamiętam te lekcje, które sama wypracowałam i wcieliłam w życie. chciałabym nadal takie tworzyć. I w tym miejscu będę o nich mówić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz